Forum Uniwersytetu Wrocławskiego

as · Gość

Pytanie do dziewczyn
Hej, orientujecie się może co zrobić w takiej sytuacji jak moja jeśli chodzi o uczęszczanie na zajęcia z wfu:
mam okropnie bolesne miesiączki, wymiotuję, mdleję, nie mogę wychodzić z domu etc, zwolnienia lekarskiego z wfu na studiach jednak nie mogę dostać, bo BADANIA LEKARSKIE ani niczego nie wykazały i powiedzieli, że badania i tak nie mogą udowodnić, że naprawdę mnie wtedy boli i zastanawiam się, co zrobić gdy na wfie( który mam zaliczyć od przyszłego roku), trzeba mieć praktycznie 100% obecności. Wiem, że można odrabiać, ale przecież ilość odrabianych zajęć też jest ograniczona. Zawsze miałam zwolnienia i nie stanowiło to problemu, a teraz się zrobiły.
Może wiecie, czy się można jakoś dogadać z prowadzącym albo coś- problem wydaje się głupi, ale to jest dość poważnie i mi np. spędza sen z powiek.

jarvis

tak myślę, że to zależy z kim będziesz miała ten wf... możesz próbować się dogadywać, ale ja bym radziła już teraz szukać jakiegoś lekarza, i z nim się dogadać (w łapę kilka dych i załatwione, jak się taki znajdzie)

;) · Gość

Nie wiem jak na innych zajęciach, ale na basenie możesz mieć 5 nieobecności, z czego 3 musisz odrobić więc powinno wystarczyć Smile