Forum Uniwersytetu Wrocławskiego

nierAdA

Jestem studentką drugiego roku studiów zaocznych. Zawsze marzyłam o tym, żeby studiować dziennie, niestety mojej rodziny na to nie stać, a do stypendium się nie kwalifikuje. Musiałam więc pójść do pracy i studiować zaocznie. Moja praca jest dosyć ciężka i psychicznie i fizycznie, często pracuję po 10 godzin i to na środkowe zmiany i nie mam czasu żeby zrobić cokolwiek: posprzątać, pouczyć się, zrobić coś dla siebie. A jeśli już mam na to czas, to nie mam siły, bo padam ze zmęczenia po kilku(nastu) godzinach stania w pracy.
Pytanie: Czy jest jakaś możliwość, żebym przeniosła się na studia dzienne i dostała stypendium?
To jest dołujące, kiedy wszyscy wokół mogą uczyć się za darmo i mają wakacje i trzydniowe wolne weekendy, a ty musisz połowę wypłaty wydawać na studia. Już nie wiem co to wolny weekend, bo albo praca, albo szkoła. Wigilia, czy sylwester - również praca. Musiałam bardzo szybko dorosnąć i nie mogę się z tym pogodzić. A bardzo chciałabym się nauczyć czegoś więcej. Na studiach zaocznych jest jednak niższy poziom. A inni mogą sobie pozwolić na studiowanie dwóch kierunków.
Bardzo proszę o pomoc. Sad