Forum Uniwersytetu Wrocławskiego

Seith

Dzień dobry Wink

Jestem na etapie szukania mieszkania do wynajęcia we Wrocławiu, ale niestety nie pochodzę z Wrocławia. Mam jedno fajne mieszkanie w dzielnicy (osiedlu) Kleczków, w okolicy ulicy Trzebnickiej i Kleczkowskiej.
Chciałbym się dowiedzieć czy jest to bezpieczna dzielnica? Jakie ma plusy i minusy?
Bardzo proszę o odpowiedź Wink

Dziękuję

fcuck

1. wroclaw.jakdojade.pl i sprawdź opcje dojazdu na Twój przyszły wydział Wink

2. nie mieszkam tam, ale też raczej nie zdecydowałabym się. niefajna okolica - psychiatryk, więzienie, puste place, stare kamienice, skupy złomu, po zmroku raczej nie wychodziłabym na zewnątrz xD też w zeszłym roku zamordowali w tych okolicach jakiegoś młodego gościa, no więc...nie. są gorsze miejsca we Wro do mieszkania, ale tego też nie polecałabym ;d

Seith

Dziękuję za odpowiedź Wink

Jakby ktoś miał więcej opinii (może ktoś tam mieszka). Mam duży dylemat, ponieważ tam to mieszkanie jest naprawdę ekstra, dojazd na wydział prawa również super (2-3 przystanki). Tyklo ta okolica...

Administrator

Ja często bywałam w tych rejonach i zależy który rejon tej dzielnicy (jeżeli bliżej Trzebnickiej to bym śmiało brała)... Ja bym sie skupiła na tym na jakich sąsiadów się trafi, ale ogólnie nie ma co się zrażać.

Seith

Dziękuję za odpowiedzi, właśnie jest bliżej Trzebnickiej, bo na Siemieńskiego, także jeszcze się trochę zastanowię, ale chyba się zdecyduję. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi, można na Was liczyć Wink

milka654 · Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ja uważam, że jest to bardzo dobry rejon. Najgorzej we Wrocławiu jest mieszkać przy ul. Traugutta.

fcuck

ee tam...ten słynny Trójkąt to nie ten Trójkąt sprzed 20 lat. większość siedzi już w więzieniach Very Happy

D poza tym, rejon się mocno modernizuje, powstają ładne nowe strzeżone bloki i osiedla, kilkoro znajomych tam mieszka i są zadowoleni.

IMO najgorsze rejony we Wrocławiu do zamieszkania to Brochów i ta ciemniejsza strona Hub.
koledze odradzałam rejon o który pyta, no bo ugh, Kleczkowska - mówi samo za siebie. Trzebnicka w okolicach np. Zawalnej jak najbardziej okej. chociaż też bym się tam nie wprowadziła, nie przepadam za tą okolicą.

afejla · Dołączył: 18 Paź 2013 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

kleczkowskiej nie polecam, czasem w bramach można spoktać śpiących bezdomnych.
Zresztą to wszystko zależy od sąsiadów.

DorotaF

Chodziłam na siłownię na Trzebnicką i wieczorami bardzo nie lubiłam wracać;/

stuntman

Mój kolega mieszka na Trzebnickiej, nie jest tak źle, jak może się wydawać. Smile