Forum Uniwersytetu Wrocławskiego

mef

byłem w obu pare dni, zdecydowanie lepszy wrocław

szarlotka

Ale rzeczywiście wyniki na UWr i tak są dosyć wcześnie, na UAM-ie dopiero w poniedziałek
Też byłabym za Wrocławiem

poznaniak · Gość

ja zaraz Wam tu porównam oba miasta, bo w jednym mieszkam a w drugim często bywam i być może będę studiował biologię od października. Jeżeli chodzi o Wrocław, to w porównaniu z Poznaniem jest trudny komunikacyjnie (masakrycznie jeżdżą tramwaje u Was-tak rzadko i co chwila inaczej), ale ma zdecydowanie lepszy klimat. Ludzie tu są inni, tacy przyjaźniejsi, no i co mnie doprowadza do szału: jadąc tramwajem czy busem wszyscy na siebie patrzą! W Poznaniu każdy w inną stronę, a jak na kogoś gapisz się-to możesz dostać ochrzan, my ogólnie to chyba wredni jesteśmy. Imprez to za wiele u nas nie ma, no chyba, że ktoś lubi siedzieć na targach :-\ Ogólnie to nudno w mieście jak cholera! No i Wrocek bije na łeb starówką! Macie zajebistą. Co do uniwerków: UAM buduje już szósty nowiusieńki wydział, a reszta ma super wyposażenie, Uwr ma starsze budynki, przynajmniej jeżeli chodzi o wydziały biologii, no ale takie stare mają też swój klimat. Jak z poziomem nauczania to nie wiem: te rankingi ustalane przez czasopisma niewiele mówią o poziomie nauczania, wg nich UAM jest nieco lepszy od Uwr, ale mam nadzieję, że będę mógł to ocenić osobiście Smile

o! na razie tyle...

Martysia · Gość

a jeśli offtopowo to może mi ktoś podpowiedzieć jak w krótkim czasie mogę się dostać z dworca głownego pkp do instytutu politologii na koszarową 3 i ile mi to może zająć

Gość

Wsiadasz w autobus A na dworcowej, który jedzie prościutko pod Wydział Nauk Społecznych na Koszarowej. Ewentualnie możesz pojechać tramwajem 9 spod PKP na przystanek ogród botaniczny i potem autobusem A na Koszarową. Chyba nie muszę mówić, które rozwiązanie jest prostsze ; ) Jak nie jesteś z Wrocławia albo nie znasz miasta to wejdź sobie na stronę mpk i tam masz w rozkładach podane dokładne ulice gdzie znajdują się przystanki. Potem wystarczy już sprawdzić na wirtualnym planie miasta ; )

Gość

Aha, i jeszcze dodam, że z dworca na koszarową to nie jest aż tak "krótki czas" ; )

macieqq

Dlatego mówi się "koszmarowa" Very Happy

mef

to samo mialem napisać Very Happy

Gość

Do koleżanki która pytała się czy lepszy Poznań czy Wrocław ->> wybierz Wrocław. Poznań jest fajny przez 3 dni, wiem co mówię. Liczba turystów i ceny porażają, a studia w Poznaniu też do cudownych nie należą, widać to zresztą po minach studentów.

Co do dojścia do Koszarową - być może, ale dojście z dworca na Nankiera to też ładny kawałek drogi, łydki sobie wyćwiczę...

szarlotka

Wybrałam Wrocław-posłuchałam Waszych rad telepatycznie, bo przeczytałam dopiero teraz Smile

Wiecie co, że ja mam nogi tak poobcierane-tak to jest, jak się człowiek z prowincji wywodzi i ie zna uroków miejskiego życia Wink

Obywatelka P.E.W.

szarlotka

Hej, a czy wydział filologii romańskiej miesci sie niedaleko pl. Nankiera?

Yenna

co do częstotliwości komunikacji... Poznań w tej chwili z tego co wiem zmierza w stronę Wrocławia-mieli zlikwidować część kursów, żeby oszczędzić Very Happy

ale trasy racja-zmieniają się co chwilę, wszystko przez remonty dróg:/

szarlotka

P.E.W -wybrałam polonistykę, bo żeby pojsc na poziom zaawansowany języka, trzeba go najpierw dobrze znać, a ja miałam porządny francuski tylko przez rok Sad

Benia

Co do poruszania się po Wrocławia, jak to kiedyś mój kolega powiedział: "Gdyby mój pradziadek wstał z grobu i miał przejść przez Wrocław, to nie miałby najmniejszych problemów, bo miasto jest wiecznie rozkopane". Pomimo orientacji w terenie i znajomość (nie najlepszej, ale zawsze jakiejś) Wrocka, zawsze pobłądzę, by ostatecznie i tak wylądować pod Capitolem, pytając o drogę XD